Warto spróbować

niemcy2Dopóki nie spróbujemy pracy za granicą nie będziemy mogli jej ocenić, porównać ani skomentować. Jeżeli decyzję już podjęliśmy, warto dokonać wyboru kierunku. Praca w Niemczech to specyficzne doświadczenie, zwłaszcza w obecnym czasie. O ile jeszcze kilkanaście lat temu była atrakcyjna, konkurencyjna to dziś jest raczej pracą byle jaką, porównywalną z pracą w Polsce. Polaków się nie szanuje jako pracowników. Nieliczni mogą liczyć na wysokie zarobki i stanowiska w niemieckich firmach. Zdecydowaną większość imigrantów z Polski spotkać można w barach, pubach i jako opiekunki seniorów, czy niepełnosprawnych. Takie też oferty pracy w Niemczech docierają na polski rynek. Mami się polskich pracowników atrakcyjnym wynagrodzeniem, jednak kilkaset euro przestaje być atrakcyjne przy postępującym wzroście płac w Polsce i zmianach na rynku pracy pozwalających na podjecie zatrudnienia w rodzimym kraju. Mimo wszystko szereg osób chce się przekonać empirycznie, czy Niemcy to kiepscy pracodawcy, czy może jednak można tam zrobić karierę i wrócić do kraju z pełnym kontem w euro. Oczywiście kiedy nas gnębi ta myśl warto spróbować, chociażby na miesiąc. Szybko zobaczymy iż realia nie są tak wspaniałe jak krążą opowieści o Niemczech, fantastycznej pracy i dogodnych warunkach pobytu. Zawiedzeni wracają, przekorni wciąż szukają lepszej pracy. Wiele zależy do czego maja porównanie. Jeśli dotąd nie mieli zatrudnienia w Polsce wcale to niemiecki rynek może im odpowiadać i sprostać ich oczekiwaniom.

Polski budowlaniec

niemca2Polacy wciąż chętnie wyjeżdżają do pracy za granicą. Jednym z krajów do którego najtłumniej się kierują są Niemcy. Powodów tego wyboru jest wiele, często to kwestia pobliskiego zamieszkania, tradycji, znajomości niemieckiego. Jakby nie patrzeć emigracja do Niemiec trwa od 1989 roku. W końcu to największy nasz sąsiad graniczny i potęga gospodarcza Europy. O ile do Czech emigrują osoby pracujące na produkcji, w przemyśle, to do Niemiec emigrują przede wszystkim budowlańcy. Do tej grupy zalicza się całe szerokie grono rozmaitych specjalistów i rzemieślników od projektantów, przez dźwigowych aż po operatorów koparki, czy hydraulików, glazurników. Czy Niemcy nie kształcą nikogo w tych zawodach czy też popyt jest tak ogromny iż niemieccy pracownicy nie wystarczają na zaspokojenie potrzeb niemieckich inwestorów? Otóż okazuje się iż w Niemczech jest wielu budowlańców, jednak Polacy są tańsi, zatem zatrudnia się polskiego pracownika obniżając koszty inwestycji, realizacji budowy. Ponadto mimo narzekań Polaków praca polskich budowlańców ma swa stosunkowo wysoką jakość. Z uwagi na popyt na rynku zatrudnia się już nie tylko pojedyncze osoby ale całe brygady a także podnajmuje kontrakty współpracując z polskimi przedsiębiorcami. To dość wygodne rozwiązanie dla obydwu stron, gdyby nie fakt iż zarobki w Niemczech są tak niskie. Porównując zarobki we Francji I Niemczech Polacy zarabiają nawet o połowę mniej niżeli zarobić mogliby na przykład w Holandii, czy Hiszpanii.

Brak minimum

niemca3wynagrodzenie to kluczowa cecha emigracji zarobkowej, warto poświęcić mu uwagę. Niemcy to jeden z niewielu krajów w Europie, gdzie nie obowiązuje odgórnie ustalone minimum zarobków. Brak pensji minimalnej powoduje iż pracodawcy dowolnie wyceniają prace do jakiej poszukują pracowników. To niekorzystne warunki pracy dla Polaków. Podejmując zatrudnienie w Niemczech musimy być czujni i żądać na piśmie ustalenia warunków płacy, by nie zdziwić siew czasie kontraktu lub co gorsza po nim iż zaplata będzie gorzej niż marna. Praca w Niemczech z roku na rok staje się coraz mniej atrakcyjna a wyjeżdżają do Niemiec osoby kompletnie nieprzygotowane do zawodu. Brak regulacji zatrudnienia oznacza iż w pełni legalnie można pracować w Niemczech za mniej niż w Polsce. Co nie jest zabronione to jest dozwolone i tak wielu Polaków pragnących spełnić marzenia o emigracji pracuje za podobne stawki do polskich, jednak w Niemczech. Zwykle osoby te są dumne z tego ze pracują za granicą i co gorsza są zadowoleni z tych warunków jakie im się oferuje. Można powiedzieć iż Polacy psują rynek w Niemczech, jednak jest jeszcze kwestia jakości. Dzięki miernej jakości za mierne pieniądze niemieckie firmy maja okazję do stworzenia kontrastu i wyceny porządnej pracy na wiele więcej. Wbrew pozorom to potrzebne i pozytywne zjawisko, o które jak widać Niemcy dbają sprowadzając coraz większą ilość imigrantów, w tym polskich pracowników celowo wybieranych najgorszych kandydatów.

Niemiecki porządek

niemcy1Czasy, kiedy niemiecki pracodawca oczekiwał od pracownika pedantyzmu powoli odchodzą do historii. Dziś liczy się ilość, o wiele mniejsze znaczenie ma jakość. Mimo iż niemieccy klienci w dalszym ciągu są dokładni i oczekują wiele, to firmy wykonujące usługi na ich zlecenie nie zawsze przykładają się do wykonywanych prac. Najlepszym przykładem jest branża budowlana, w której to wiele zadań wykonywanych jest wbrew sztuce. Powodów tej sytuacji jest kilka, Niemcy bywają skąpi więc płacą firmom budowlanym niewiele, oszczędzają na materiałach a jednocześnie oczekują błyskawicznych prac. Bardzo często w takie miejsca trafiają polscy budowlańcy, którym nakazuje się pracę nie do końca jakościową. Niestety zarobki w Niemczech również są niegodziwe, mimo iż wyższe od polskich to jednak coraz niższe w skali Europy. Z jednej strony polscy pracownicy spisują się doskonale w tym układzie. Są zatrudniani bez kompetencji, języka, wystarczy w zasadzie chęć wyjazdu i podjęcia zatrudnienia w Niemczech. Fachowcy, dla których ich reputacja jest istotna takich firm unikają i nie chcą współpracować z fuszerami, bez względy na narodowość. O pracownikach Niemcach firmy tego rodzaju mogą zapomnieć, pozostają im Arabowie i Polacy oraz Ukraińcy. Z tych trzech nacji to Polacy wydaja się najlepszym rozwiązaniem, gdyż mimo wszystko są chętni do pracy, zawsze kreatywni i nie sprawiają kłopotów, ponadto są legalnymi pracownikami obszaru Unii Europejskiej.