Fala emigracji do Niemiec
Jeszcze przed transformacją 1989 roku wielu Polaków różnymi metodami wyjeżdżało do pracy w Niemczech, z czasem emigracja zamiast maleć stała się jeszcze bardziej intensywna a głównie przez to, że w Polsce gospodarka zamiast się rozwijać chyliła się ku upadkowi. Obecnie większość emigrantów wybyło do Anglii, jednak na drugim miejscu spośród krajów do których Polacy wyjechali i nadal wyjeżdżają do pracy są Niemcy. To kraj specyficzny bowiem w odróżnieniu od Anglii gdzie Polacy pracują dosłownie w każdej branży, w Niemczech Polaków zatrudnia się wyłącznie do podłych prac, jakich nikt inny podjąć nie chce, względnie do prac wymagających zezwoleń i kwalifikacji. Na niemieckim rynku pracy Polacy zarabiają najmniej, pracując najwięcej w często bardzo nieprzyjaznych i trudnych warunkach. Zatrudnia się głównie osoby do utrzymania czystości, kelnerki, kelnerów oraz pakowaczy, ładowaczy, osoby pracujące na taśmach, w sortowniach i magazynach. Spora grupę stanowią opiekunki osób starszych i chorych, jak również gosposie w bogatszych domach niemieckich. Biorąc to pod uwagę jesteśmy tanią siłą roboczą pracowników fizycznych. Z uwagi na lepsze perspektywy pracy w innych krajach do Niemiec wyjeżdżają tylko osoby które nie znają języków, nie posiadają zbytnich umiejętności i kwalifikacji a także ci którym zależy by mieli stosunkowo blisko do domu, rodziny. Są też wyjątki, niemniej mówiąc o masowej fali emigracji należy rozpatrywać w kategoriach gorszego rynku, mniej przyjaznego Polakom, traktującego Polaków nierówno.