Dobra praca, czy na pewno

Wielu Europejczykom Niemcy nie kojarzą się zbyt dobrze. Wydaje się, że jeszcze tylko południe tego kraju pozostawiło swój urok i kulturę. Reszta kraju kojarzy się z wielonarodowością i mieszającymi się kulturami oraz wielkomiejskim gwarem. Ale przecież północne Niemcy to nie tylko miasto za miastem. Kiedy tylko opuścimy Kolonię czy Dusseldorf i zjedziemy z autostrady możemy znaleźć się w prawdziwych podmiejskich uroczyskach. To właśnie tutaj najlepsza praca w Niemczech może się nam przytrafić. W Wielkich miastach rzadko można liczyć na uczciwy zarobek, docenienie przez pracodawcę i szacunek wobec pracownika, wszędzie panuje kosmpolityczny wyzysk. Osiedla domków jednorodzinnych tworzą tam oazy, gdzie obszary wyglądają jakby zupełnie wymarły. Życie toczy się tam w ogródkach i na tarasach. Śniadanie na tarasie wśród wzgórz w okolicach Odenthal to prawdziwa przyjemność. Słoneczny poranek, nawet jeśli nie jest jeszcze upalny może sprawić wiele radości. W tygodniu, gdy wszyscy mieszkańcy rankiem pędzą do pracy okolica wygląda niczym wymarła. Można spacerować krętymi alejkami w górę i w dół i nie spotkamy tam ani jednej osoby. To wspaniale miejsce na relaks i ucieczkę przed całym światem. W okolicy znajduje się ogromna stadnina koni, gdzie można wybrać się na konną przejażdżkę oraz jezioro. Jest też wiele ścieżek rowerowych, które w letnie weekendy zapełniają się ludźmi w każdym wieku.