Praca Niemczech – wady i zalety niektórych rozwiązań

niemce7Wiele osób, które przyjeżdża do Niemiec jest zaskoczonych tym, jak wygląda system pracy w tym kraju. Praca w Niemczech, wiąże się bowiem z wieloma zwyczajami, z których jedne są miłym zaskoczeniem, a inne mogą sprawić wiele problemów. Na pewno zaskoczeniem na plus jest fakt, że w niemieckich zakładach pracy, szczególnie biurach praktycznie nikt nie zostaje po godzinach, a standardowy dzień pracy kończy się o szesnastej. Niemieccy pracodawcy natomiast bardzo dużą uwagę przykładają do efektywności. Raczej nikt nie spędza czasu na plotkach czy pogawędkach, jednak pracownicy mają dwie przerwy, którymi mogą dowolnie dysponować. Jedna trwa kwadrans, a druga dłuższa – 45 minut i jest przeznaczona na lunch. Polakom trudno czasem się przyzwyczaić do faktu, że relacje w zakładach pracy naszych zachodnich sąsiadów są bardzo silnie zhierarchizowane. Wszystko odbywa się zgodnie z określonym planem i nie ma tolerancji wobec spóźnień, nawet tych minimalnych. Co ważne, niemieckie prawo pracy jest tak skonstruowane aby jak najlepiej chronić prawa pracowników. Bez względu na jaki okres umowa jest podpisana i jaka jest jej forma pracownik ma niezbywalne prawa do urlopu wypoczynkowego u urlopu zdrowotnego, a także do bezpłatnych szkoleń i przejścia na mniejszy wymiar etatu. Urlop macierzyński przysługuje zarówno matce, jak i ojcu i to od nich zależy kto z nich skorzysta. Aby obcokrajowiec mógł rozpocząć pracę potrzebuje specjalnego pozwolenia na pracę lub na pobyt, które jest jednoznaczne z możliwością podjęcia zatrudnienia.

Specjaliści z branży medycznej.

niemce5Niemcy to bogaty kraj, gdzie wielu specjalistów z branży medycznej poszukuje zatrudnienia. Wciąż wielu pracowników branży medycznej, w tym lekarzy wielu specjalności wyjeżdża do Niemiec by pracować za godne pieniądze. Lekarze maja drogę otwartą do pracy i kariery w Niemczech. Jednak znacznie większy popyt panuje na pielęgniarki, jakich brakuje zarówno w szpitalach, domach opieki, sanatoriach jak również do opieki całodziennej, prywatnej. Powszechnie polskie pielęgniarki zatrudnia się w instytucjach opiekuńczych nad niepełnosprawnymi, chorymi i osobami starszymi. Praca jako personel medyczny jest trudna, wymagająca, zwłaszcza cierpliwości, empatii oraz poświecenia. Bez wątpienia nie da się pracować w zawodzie pielęgniarki tylko dla pieniędzy. Fakt, iż znacznie łatwiej jest pracować, gdy otrzymuje się godne wynagrodzenie, gdy pracuje się w lepszych warunkach i praca ta jest szanowana, mimo wszystko jest się tylko pielęgniarką z Polski, imigrantką. Niemcy są w tej kwestii bez litości, wytykając Polkom ich pochodzenie, inność. Prywatne pielęgniarki są szczególnie w cenie. Najczęściej w Polsce można spotkać ogłoszenia rekrutacyjne właśnie dla pielęgniarek do stałej całodobowej opieki. Dla Niemców to wygodne is stosunkowo tanie rozwiązanie, dla Polek szansa na spory zarobek i wyjazd do Niemiec bez konieczności załatwiania zakwaterowania. Praca ta ma swe cienie i blaski, jak każda inna. Jest to godna rozważenia propozycja na tle podobnych ofert w innych krajach. Warto jednak wiedzieć, że praca w Niemczech jest spora szansą na rozwój.

Doskonałe warunki życia na Zachodzie

niemcyy4Kiedy udało mi się wyrwać za granicę do pracy, byłem już człowiekiem, który sam siebie uważał za starego – miałem trzydzieści pięć lat, dziecko, które mieszkało z moją byłą żona, bo wspólne życie nam nie wyszło, i wciąż nie miałem nawet własnego mieszkania czy dobrego samochodu – nie miałem nic. A całe życie pracowałem ciężko, po 10 godzin dziennie w lokalnej fabryce, łapiąc nadgodziny kiedy tylko się dało. Pewnego razu kolega wspomniał, że jest ciekawa praca w Niemczech do wzięcia od razu – praca przy rozbiórce domów. Oczywiście stanowczo odmówiłem, ale w domu zacząłem analizować tę propozycję i okazało się, że nie jest taka zła. W końcu nic mnie w Polsce nie trzymało, a dziecko i tak widywałem tylko raz na kilka tygodni. Przyjąłem więc tę pracę, i po kilku dniach pracowałem już ciężko, często po dwanaście godzin dziennie w trudnych warunkach. Nie było łatwo się przyzwyczaić, i przyznaję, że wielokrotnie miałem już ochotę rzucić to wszystko i wracać do starej, znienawidzonej ale lżejszej roboty w Polsce. Ale tak było do pierwszej wypłaty – nie dość, że spora, to jeszcze szef nagrodził mnie premią za dobrą pracę. To mnie zmotywowało żeby pracować jeszcze ciężej. Skończył się sezon i okazało się, że w ciągu tych pół roku zgromadziłem czterdzieści tysięcy złotych, a przecież oprócz pracy też musiałem za coś żyć w Niemczech i coś jeść! Postanowiłem więc zmienić pracę na trochę lżejszą, również w fabryce, i za trochę mniejsze pieniądze, i już nie wracać do Polski – przynajmniej na razie. Tutaj jest mi dobrze.

Specyficzny styl pracy Niemców

niemcyy3Kiedy miałem trzydzieści lat, postanowiłem że dość mam już swojej pracy – zwalniam się natychmiast i szukam szczęścia gdzie indziej, nawet jeśli miałoby to oznaczać emigrację. Nie odpowiadała mi dotychczasowa praca w fabryce, gdzie wyrabiałem swoją normę, a brygadzista i tak stale był ze mnie niezadowolony, a w dodatku moja pensja ledwie starczała na pokrycie bieżących potrzeb – o spełnieniu marzeń mogłem zapomnieć. Kiedy trafiła mi się podobna praca w Niemczech, również w fabryce, zrozumiałem, że to nie warunki pracy są w Polsce trudne, lecz podejście naszych rodaków do wykonywanych obowiązków. Otóż, wszyscy moi koledzy ze mną włącznie, myśleli tylko o tym jak w fabryce zrobić absolutne minimum, jakiego się od nas wymaga, za to mieliśmy o sobie mniemanie wysoce wykwalifikowanych robotników, których pracy nikt odpowiednio nie nagradza. Niemcy zainspirowali mnie do tego, by w przyszłości otworzyć własną firmę szkoleniową, i uczyć ludzi jak zdobywać sukces w życiu dzięki zmianie odpowiedniego nastawienia. Okazuje się, że Niemcy nie traktują swojej pracy zawodowej jako zła koniecznego, które trzeba przecierpieć z zaciśniętymi zębami. Nie są też pracoholikami – bardzo poważnie podchodzą do powierzonych im obowiązków, wykonują je najlepiej jak potrafią nie rozpraszając się niczym innym, ale szanują też swoje prawo do przerwy w czasie pracy czy odpoczynku – dzięki temu ich pracodawcy również traktują ich poważnie, co sprawia, że relacja pracownik-szef jest na bardzo wysokim poziomie i nie generuje wielu stresów.

Niemieckie samochody

germany16Motoryzacja jest nie tylko liczącą się branżą w Niemczech, ale także dumą i pasja mieszkańców tego kraju. W zasadzie można by powiedzieć, że w Niemczech produkowane są samochody dla wszystkich. Są auta tanie oraz drogie, duże i małe, ciężarowe oraz osobowe jednak wszystkie samochody mogą poszczycić się techniczną jakością która sprawia, że auta te cenione są na całym świecie, nawet wiele lat po ich wyprodukowaniu. Słynna niemiecka solidność jest na tyle ważną renomą, że czasem dla reklamy auta wystarczy określenie Made in Germany by kupcy ustawiali się w kolejce. Jednak aby taka jakość była wytwarzana potrzebni są bardzo dobrzy specjaliści, obecni w zasadzie na całym procesie produkcyjnym samochodu. Poszukując pracy w Niemczech w przemyśle motoryzacyjnym, warto wiedzieć, że poszukiwanie są jedynie osoby, które nie tylko w pracy zachowują solidność. Osoba, która przedstawi się jako najlepszy specjalista i będzie miał to nawet udokumentowane, a prywatnie będzie przysłowiowym flejtuchem, co będzie widoczne między innymi poprzez ubranie, nie znajdzie zatrudnienia u takiego pracodawcy. Parę lat temu, niemieckie fabryki eksperymentowały z tanimi częściami z Chin, jednak bardzo szybko z tego odeszli, gdy okazało się że całe serie produkowanych samochodów są po prostu wadliwe. Koszty napraw tych okazały się znacznie przekraczające koszt taniej części, a stracone zaufanie dla marki było jeszcze dobitniejsze. Dziś jak dawnej samochody produkowane w Niemczech, składane są głównie z europejskich i amerykańskich podzespołów, a azjatyckie pochodzą jedynie z krajów, gdzie jakość także jest wysoko stawiana, czego o Chinach powiedzieć nie można.

Osiem Euro na godzinę.

germany5Gospodarka niemiecka jest najważniejszym elementem na ekonomicznej mapie Europy. Nie dziwne więc jest, że także i pod względem rynku pracy Republika Federalna jest w europejskiej czołówce. Wprowadzona ostatnio płaca minimalna na poziomie ośmiu Euro na godzinę, spowodowała wielkie niezadowolenie, wśród tak zwanych przedsiębiorców, którzy wcześniej żerowali na niemal niewolniczej pracy osób w większości, którzy przyjechali z Polski. Dla nas, dla Polaków ta płaca minimalna jest nie tylko dobra dla osób dla których praca w Niemczech jest sposobem na życie, ale także i dla pracowników w kraju. Podniesienie najniższych zarobków u naszego zachodniego sąsiada na pewno pozytywnie wpłynie na nasz rynek pracy, gdyż po pierwsze zwiększy jego konkurencyjność, tworząc nowe miejsca pracy, a po drugie w dłuższym terminie wyrówna wypłaty także i w naszym kraju. Jednak już dziś można być pewnym, że te niemieckie ustawodawstwo spowoduje, że duża część firm, żerujących na płacy często poniżej minimum socjalnego, po prostu upadnie. Właściciele ich doskonale o tym wiedzą, i tworzę gigantyczną grupę lobbującą, która teoretycznie miała by wpłynąć na nasz rząd, by ten zmusił Niemców do zmiany swej decyzji. Ciekawostka jest także fakt, że część posłów opozycyjnych także domaga się takiej interwencji, co w zasadzie jest sprzeczne z programem opartym na solidarności społecznej. Na szczęście jednak dla Polaków, ten słaby i kompletnie zależny rząd, nie jest w stanie nic wymusić, przez co pracownicy jadący do Niemiec mogą przysłowiowo spać spokojnie.

Różnice kulturowe i językowe

germany2Niemcy były już od dziewiętnastego wieku kierunkiem polskiej emigracji zarobkowej i współcześnie trend ten pozostaje równie silny. Dzisiaj szczególnie dużo naszych rodaków wyjeżdża do Nadrenii Westfalii, Bawarii i Badeni Wirtembergii. Oczywiście w każdym miejscu w Niemczech można dziś spotkać Polaków, jednak te trzy landy, czyli niemieckie kraje związkowe, górują statystycznie nad pozostałymi, jeżeli chodzi o liczbę meldunków osób z polskim obywatelstwem. Przeglądają ogłoszenia o pracę w Niemczech, można śmiało dojść do wniosku, że większość z nich dotyczy właśnie tych trzech regionów. Warto wiedzieć, że Niemcy nie są krajem jednolitym kulturowo, religijnie ani nawet językowo. Co prawda w literackim języku jesteśmy w stanie się dogadać wszędzie, ale gdy wsłucha się w rozmowę na przykład Bawarczyków czy Szwabów, to będzie nam ciężko ją zrozumieć, nawet gdy biegle posługuje się niemieckim. Podobnie jest w przypadku kultury, gdzie mieszkańcy północy, w większości protestanci, są bardzo oschli i zamknięci, zwłaszcza w porównaniu z mieszkańcami południowych Niemiec. Mnie osobiście zdecydowanie bardziej do gustu przypada region południa, zwłaszcza Szwarcwaldu, gdzie nie tylko społeczeństwo jest otwarte, gdzie można dobrze zarobić, ale gdzie także jest najczystsze i najzdrowsze środowisko naturalne w całej Republice Federalnej Niemiec. Ciekawostką może być natomiast fakt, że przy granicy z naszym krajem, brakuje rąk do pracy, jednak mieszkańcy tamtych ziem niezbyt lubią robotników z Polski, a i Polacy wolą jechać bardzie na zachód, gdzie pensję są znacząco wyższe.