Euro w Niemczech
Pieniądz Euro to bez wątpienia udane polityczne dziecko mariażu Niemiec i Francji, na którym zyskały przede wszystkim bogate osoby, które swoje majątki mogą liczyć w milionach, a nawet i więcej. Dla zwykłego Niemca, wprowadzenie Euro równało się ze znacznym wzrostem cen przy naprawdę niewielkim wzroście wynagrodzenia. Jeżeli ktoś wyjeżdżał do Niemiec za pracą przed wprowadzeniem tej waluty mógł zarobić w markach nawet trzykrotną równowartość dzisiejszej pracy w Niemczech. Biedni i średnio zarabiający mieszkańcy Republiki Federalnej, też dość szybko zauważyli, że przykładowy samochód który kiedyś mogli sobie kupić niemal od ręki nagle stał się dla wielu nieosiągalny. Niestety spowodowało to, że część firm motoryzacyjnych musiało przebranżowić się w produkcji aut. Na przykład Mercedes Benz musiał ograniczyć produkcję samochodów najwyższej klasy, i wprowadził nawet na rynek kompaktową wersję swojego samochodu pod nazwą A-klasa. Jednak dziś, trzynaście lat po wprowadzeniu tej waluty na rynki krajów europejskich powoli przejmuje ona podstawowe założenia pieniądza, czyli odzwierciedla sytuację gospodarczą, odrzucając niekorzystny dla siebie polityczny ogon. Ważna była także w tej materii, wprowadzenie w Niemczech minimalnej stawki za godzinę pracy, która spowodowała, że na rynku pojawiło się więcej pieniądza, który dzięki temu wspomaga gospodarkę. Cała ta historia może nauczyć tego, że na gospodarka i politykę, należy patrzyć bardziej przyszłościowo, uwzględniając przede wszystkim zagadnienia związane z makroekonomią.